Mamy ostatnio drobne problemy z zasypianiem, trwa to długo i jestem do tego niezbędnie potrzebna. Dlatego taki widok cieszy okrutnie.
Nieważne jak bardzo byłabym zmęczona czy zła, jak patrzę wtedy na mojego synka, to wszystko mi przechodzi. Wtedy wiem, że ten wysiłek, jaki wkładam każdego dnia w opiekę nad nim, nie idzie na marne. Że to wszystko ma sens, a ten sens nazywa się Fifiś.
Kocham Go!!!
Oj u nas problemu z zasypianiem może i nie ma, ale jestem niezbędna w tym procesie i co gorsza, nawet jak już zaśnie, ale jeszcze tak lekko i usłyszy, że wychodzę z pokoju to zaraz się budzi i woła mama. Ale chyba nie ma nic słodszego na świecie niż widok śpiącego dziecka :)
OdpowiedzUsuńU nas na szczęście, jak już padnie po tych wieczornych hulankach, to śpi jak zabity;) Choć zdarzają się i wyjątki;)
UsuńTakie chwile są bezcenne :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRozczulają mnie śpiące maluchy. Mogłabym na śpiącego Kubę patrzeć godzinami, a fala milości zalewa mnie jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńJa nawet w nocy zachodzę do niego, bo lubię sobie zerknąć;)
UsuńPociesz się Kochana.. u nas to samo, wiec widocznie to jakiś skok rozwojowy musi być.
OdpowiedzUsuńU nas identyczny problem - trzeba przy nim znowu siedziec, a potrafił sam, dodatkowo najlepiej zebym to ja siedziała..
U nas to muszę być koniecznie ja;)
UsuńSłodziak:)
OdpowiedzUsuńŻaden skok a najpewniej zeby bo to dlugotrwaly proces.Poparz do buzki i ewentualnie podaj mu paracetamol przed snem zeby go nie bolalo.Nawet polowe dawki.On jest w takim wieku ze 3 i 4 beda szly a one bola bardzo
OdpowiedzUsuńOn ma już wszystkie 4 i 3 na wierzchu. Faktycznie bardzo długo wychodziły, ale w nocy mu nie dokuczały. Tylko jak się pojedyncze ząbki przebijały, to był nieswój w dzień, ale noce spokojne. Zastanawiam się nad 5, ale jak dla mnie to chyba za wcześnie, a tak głęboko to Fifi sobie nie da zajrzeć w paszczę;)
UsuńU nas też problem z usypianiem, może to wiek albo inne diabelstwo...
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo! Taki widok rozczula i rozgania wszystkie smutki :)
OdpowiedzUsuńAle jak twardo teraz śpi ! :)
OdpowiedzUsuńU nas też ostatnio problemy z zasypianiem... ale co tam, masz racje, takie widoczki później są najpiękniejsze. :)
OdpowiedzUsuńMały śpi, a ty mu fleszem po oczach, no wiesz co :)
OdpowiedzUsuńWidok śpiącego dziecka jest najwspanialszym widokiem na świecie :)
OdpowiedzUsuń