tag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post4387412554110811606..comments2024-02-01T15:56:27.462+01:00Comments on Borsuczkowo: Moje marzenia: dom...Borsuczkowohttp://www.blogger.com/profile/04792463566517019322noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-29570045055861190482015-10-14T20:59:44.719+02:002015-10-14T20:59:44.719+02:00Zawsze mieszkałam w domu, najpierw z rodzicami i d...Zawsze mieszkałam w domu, najpierw z rodzicami i dziadkami, potem rodzice wybudowali swój dom i do niego się wyprowadziliśmy, a po ślubie zamieszkałam w bloku. Nie jest źle, ale tak jak piszesz zaczyna się robić ciasno, a właściwie to od dawna jest ciasno. Dom stoi, brakuje okien, ogrzewania....nie umiem o nim myśleć Nasz, bo nie wiem czy kiedykolwiek go skończymy, ale Wam życzę jak najszybszej realizacji marzeń :)Matki Polki Fanaberiehttps://www.blogger.com/profile/13991062253282253910noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-34129759306044052292015-10-14T11:36:44.620+02:002015-10-14T11:36:44.620+02:00Chyba każdy marzy o tym, jak będzie wyglądała jego...Chyba każdy marzy o tym, jak będzie wyglądała jego przyszłość, szczególnie w tym okresie kiedy "ważą się nasze losy" ;)<br /><br />Moje obecne życie wygląda kompletnie odmiennie, niż te z moich wyobrażeń z lat "nastu", ale ważne że jest się szczęśliwym, że ma się w ciąż te marzenia i ma się wokoło bliskich, dla których te marzenia chce się spełniać :)<br /><br />Własny dom? Coś pięknego! Sama wychowałam się w domku, więc wiem, jaka to przyjemność. Póki co mam marzenia skromne, by może nie od razu dom, ale chociaż mieć własne większe mieszkanie, w którym moja Córa będzie miała swój własny pokój, swój mały azyl :)<br /><br />Życzę powodzenia w budowaniu Waszego miejsca na ziemi :)<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12139933566351011640noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-43658470687209192012015-10-14T11:20:27.589+02:002015-10-14T11:20:27.589+02:00Oj tak, roboty jest dużo, ale ja lubię coś robić, ...Oj tak, roboty jest dużo, ale ja lubię coś robić, nie lubię siedzieć na tyłku;) <br />A po macierzyńskim? Wracam do pracy. Na początku z doskoku, bo Zosi nie mam z kim zostawić, ale powoli się wkręcę i z Zosią będę mogła jeździć. Będzie tam co robić, bo prawie trzy lata mnie nie było;) Już zdalnie urządzam sobie miejsce;) Do tego mam nadzieję, że uda nam się z budową więc też będzie co robić. A może kiedyś, jak wszystko się ułoży, pomyślimy o powiększeniu rodziny... Tak gdzieś mi to siedzi w głowie i nie chce wyjść choć rozsądek podpowiada, że dwójka wystarczy;)<br />Co do dojazdów, to mamy bardzo dobrą sytuację. Działka, położona jest ok 3 km od miasta, to w zasadzie już dzielnica miasta z własnymi autobusami więc dojazdy nie stanowią problemu. Do centrum jedzie się, nawet w korkach, parę minut. A do pracy? Pracujemy 50km od miasta, w drugą stronę, wystarczy wyskoczyć na główną drogę i w 30 minut jest się na miejscu;)<br />A jakiś kurs? Fajna sprawa;) Zwłaszcza, jak trafi się na coś interesującego;)Borsuczkowohttps://www.blogger.com/profile/04792463566517019322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-15904525085949542752015-10-14T11:01:51.046+02:002015-10-14T11:01:51.046+02:00To trzymam kciuki!!!To trzymam kciuki!!!Borsuczkowohttps://www.blogger.com/profile/04792463566517019322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-72169545293734458422015-10-14T10:58:54.770+02:002015-10-14T10:58:54.770+02:00Ja się właśnie tego boję;) Chyba będę musiała nad ...Ja się właśnie tego boję;) Chyba będę musiała nad mężem z bacikiem stać, bo znając jego zryw do niektórych prac domowych, ta budowa może się ciągnąć do końca świata i jeden dzień dłużej;)Borsuczkowohttps://www.blogger.com/profile/04792463566517019322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-90113080340914378682015-10-14T09:52:32.624+02:002015-10-14T09:52:32.624+02:00Przy domu jest chyba duzo pracy. A to trawe kosic,...Przy domu jest chyba duzo pracy. A to trawe kosic, liscie odgarnac, odsniezyc. A to cos sie popsuje. Trzeba miec meza zlota raczke i duzo wolnego czasu.<br />Ja jestem bardzo ciekawa jakie sa te inne Twoje marzenia. I jakie masz plany po macierzynskim ? napisz prosze.<br />Ja nawet nie marze o domu. Ciesze sie ze mam gdzie mieszkac, bez kredytu. Dom oznacza dojazdy do miasta i korki. Nie zdecydowalismy sie na dom bo w miescie dziecko bedzie miec wszedzie blisko. Z domu trzeba je dowozic. No chyba ze dom w miescie.<br />Ja to nawet nie marze o niczym. Zyje z dnia na dzien. Mam prace, dziecko, meza. Chyba spelnilam juz swoje marzenia. Nawet cieszy mnie ze jest roznorodnosc pogody w Polsce. Troche slonca, deszczu, wiatru, ciepla, zimna, sniegu. Pewnie pytasz o cel zyciowy ale nic nie przychodzi mi do glowy :P Moze czas zapisac sie na jakis kurs i zdac egzamin bo lubie sie uczyc :) PzdrAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-14993283782427322352015-10-13T22:16:59.284+02:002015-10-13T22:16:59.284+02:00Tezby mi sie marzyl... ale to marzenie sie nie spe...Tezby mi sie marzyl... ale to marzenie sie nie spelni...<br /><br />Do spelnienia jest 3 pokojowe mieszkanie:-)MegiWhttps://www.blogger.com/profile/12671642748353062041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-72815034520777187982015-10-13T12:33:24.119+02:002015-10-13T12:33:24.119+02:00Dom :) chyba każdemu sie marzy/ł :)
Całe życie sp...Dom :) chyba każdemu sie marzy/ł :) <br />Całe życie spędziłam w mieszkaniu na blokowisku i dlatego nie do końca wyobrażam sobie jakby to było mieć dom. Za to mój szanowny małżonek wychował się w domu i za nic mu się nie widzi spędzenie reszty życia w bloku. Dom, więcej miejsca, własny ogródek, możliwość powiększania rodziny- fajnie, ale przy budowie byśmy się chyba zabili na wzajem :DPod napieciemhttps://www.blogger.com/profile/12682685689156469756noreply@blogger.com