tag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post4732530510068330078..comments2024-02-01T15:56:27.462+01:00Comments on Borsuczkowo: Kilka słów o uczuciach...Borsuczkowohttp://www.blogger.com/profile/04792463566517019322noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-75019444617378881382016-03-10T20:48:21.939+01:002016-03-10T20:48:21.939+01:00Ja też się uczę i dzieci też uczę... Na razie Fili...Ja też się uczę i dzieci też uczę... Na razie Filip uważa, że kochanie to czynność, którą się robi i już ;) Gdy mu mówię, że ma kochać Zosię, bo to jego siostrzyczka, odpowiada, że on już kochał, teraz idzie spać i będzie kochał jutro ;)Borsuczkowohttps://www.blogger.com/profile/04792463566517019322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-85383600769775465702016-03-10T20:46:42.883+01:002016-03-10T20:46:42.883+01:00No właśnie, ja też nie pamiętam... W zasadzie pami...No właśnie, ja też nie pamiętam... W zasadzie pamiętam raz, ale to było w takich okolicznościach, że było raczej elementem szantażu emocjonalnego niż prawdą... Dlatego mam mocne postanowienie, że w naszej rodzinie będzie inaczej... Jeszcze tylko pozostaje gruboskórnego męża przekonać do większej empatii ;)Borsuczkowohttps://www.blogger.com/profile/04792463566517019322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-77613452438473047062016-03-08T09:37:34.570+01:002016-03-08T09:37:34.570+01:00U mnie nigdy nie rozmawiało się o uczuciach.
Ja s...U mnie nigdy nie rozmawiało się o uczuciach. <br />Ja sama uczę się tego. i ucze swoje dzieci. nie zawsze nam wychodzi, ale się staramy i jest łatwiej :)GosiaSkrajnahttps://www.blogger.com/profile/08998204247202887874noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8788123674708622193.post-6661600340124501022016-03-07T13:39:05.019+01:002016-03-07T13:39:05.019+01:00Bardzo mądrze powiedziane. U nas w domu rozmawiani...Bardzo mądrze powiedziane. U nas w domu rozmawianie o uczuciach jest na porzadku dziennym, codziennie mówimy dzieciom,że je kochamy, a wieczorem często przepraszam Filipka jeśli danego dnia byłam zdenerwowana i np.krzyknęlam na niego. Natomiast ze swojego dziecinstwa nie pamiętam takich słówAneta S.https://www.blogger.com/profile/04550864331461662426noreply@blogger.com