poniedziałek, 7 października 2013

Trzecia miłość: Grecja

Jedyna rzecz jakiej mi brakuje teraz, jak pojawił się Fifi, to wakacje. No, może jeszcze przespana noc, ale chyba wakacji bardziej. Dlatego postanowiłam sobie troszkę powspominać w ten ponury dzień październikowy.

Dziś troszkę mojej trzeciej miłości.
Grecja







Pierwsze małżeńskie wakacje. 
Korfu.